Jak wiele porażek możesz znieść, zanim Cię one wypalą i zniechęcą?
Patrząc na to jak dotkliwe potrafią być porażki, jaki wstyd, zawód, zwątpienie i rozczarowanie mogą ze sobą nieść, wydaje się, że powinna istnieć jakaś liczba, przy której nasza psychika mówi dość.
Życie jednak pokazuje, że jest inaczej…
Najprościej sprawdzić to na pisarzach. Ich dzieła wymagają sporej ilości pracy, często wlewają w nie emocje oraz wątki personalne, osobiste spostrzeżenia, więc ich poczucie własnej wartości naturalnie mocno wiąże się z losami książki.
Do tego to, jakie wydawnictwo odrzucało jakich pisarzy jest dobrze udokumentowane. Zerknijmy…
L. M. Montgomery - każdy z 5 wydawców odrzuca jej debiutancką powieść. Zniechęcona odkłada ją do pudełka. Jednak po 2 latach czyta ją ponownie i próbuje dalej znaleźć wydawcę. W końcu się udało. Tą powieścią była "Ania z Zielonego Wzgórza", która sprzedała się w ponad 50 milionach kopii.
Agatha Christie - zapisana w Księdze Rekordów Guinness’a jako najlepiej sprzedająca się autorka wszech czasów. Tylko dzieła Shakespeare’a i Biblia mogą się pochwalić większą liczbą sprzedanych kopii.
Lecz zanim jej pierwsza książka została wydana, była odrzucana przez wszystkich wydawców przez 5 lat z rzędu.
Jednak wg mojej wiedzy nikt nie przebił tego mężczyzny:
|