Ania rozpoczęła studia w Warszawie. Postanowiła wynająć dwupokojowe mieszkanie, a potem poszukać jeszcze współlokatorki. Uznała, że tak będzie taniej. I w dłuższym okresie prawdopodobnie okaże się to korzystne, najpierw jednak Ania musiała zderzyć się z finansową rzeczywistością: na start potrzebowała prawie 10 tys. zł.
Skąd taka kwota? Oprócz czynszu, który za całe mieszkanie wynosi 3,2 tys. zł, musiała zapłacić 200 zł notariuszowi za podpisanie umowy najmu okazjonalnego, 3,2 tys. zł kaucji (tyle, ile wynosi czynsz) oraz kolejne 3,2 tys. zł pośrednikowi, bo ogłoszenie znalazła w biurze nieruchomości.
Może to tylko specyfika Warszawy? Na Wyborcza.biz sprawdziła to Justyna Sobolak. I nie – w innych miastach jest podobnie.
Od 1 stycznia samorządy mają zorganizować selektywną zbiórkę tekstyliów. Chodzi nie tylko o odzież, ale też o pościel, obrusy, firanki itd.
Do tej pory takie zbiórki przeprowadzały podmioty prywatne lub organizacje pozarządowe. A teraz samorządy planują zbiórki tekstyliów jako kolejnej frakcji odpadów. Może to wyglądać tak, że na terenie PSZOK-u zostanie postawiony kontener. Tam mieszkańcy będą (a przynajmniej powinni) przywozić swoje, niepotrzebne im już, zużyte tekstylia. W czym problem? W tym, że np. całkiem dobra odzież zostanie zmarnowana. Nie wróci do obiegu, choćby do second handów, jak to ma miejsce obecnie.
Czy to realne niebezpieczeństwo, sprawdza w dzisiejszym "Moim Biznesie" Sławomir Szymański.
"Uważaj na siebie, jedź ostrożnie" - mówimy bliskim wsiadającym do samochodu, szczególnie gdy na zewnątrz jest deszczowo i mgliście, a drogi są śliskie. Tymczasem policyjne statystyki wskazują, że najwięcej wypadków zdarza się, gdy panujące na drogach warunki są dobre. W 2023 r. najwięcej wypadków miało miejsce we wrześniu - 2233, w czerwcu - 2120 i w sierpniu - 2097.