Dzień dobry,
“Wasze modlitwy mnie wydobyły” - powiedział ks. Michał Olszewski po wyjściu z aresztu śledczego. Potem, w przeciwieństwie do jednej z dwóch zwolnionych razem z nim urzędniczek ministerstwa sprawiedliwości, milczał.
- Odmawiał składania jakichkolwiek wyjaśnień. Miał do tego prawo, ale brak współpracy w śledztwie był jednym z powodów, dla którego siedział w areszcie – pisze Wojciech Czuchnowski, który dzisiaj ujawnia kluczowe akta sprawy: wnioski o areszt, orzeczenia sądów, które je weryfikowały, postanowienia o przedstawieniu zarzutów.
Co wie prokuratura o inwestycji księdza i układzie wokół niej?
- 68 mln zł fundacja ks. Olszewskiego dostała z resortu sprawiedliwości w latach 2020-23, na budowę ośrodka w Powsinie pod Warszawą poszło ponad 55 mln zł.
- Prokuratura stwierdziła, że 13 mln zł zostało wydane na inne cele. Trafiły m.in. do kieszeni osób prywatnych, samego księdza i jego rodziny.
- Śledczy zakwestionowali 11 operacji finansowych, z których część osobiście dokonywał ks. Olszewski
- Przez 3,5 roku tylko z bankomatu ksiądz wybrał 515 tys. 620 zł.
- Dokonywał też wypłat gotówki w banku – łącznie 50 tys. euro i 196 tys. zł.
- Ponad milion złotych trafił (od księdza Olszewskiego i fundacji Profeto) do prezesa firmy Przestrzenie Kultury.
- W Myślenicach, pod tym samym adresem co Przestrzenie Kultury, jest też siedziba kancelarii podatkowej, która obsługiwała księgowość Profeto. Jej właścicielką jest Małgorzata Obajtek. To bliska rodzina Daniela Obajtka.
- Usługi ojca ks. Olszewskiego podczas budowy ośrodka w Powsinie nie były bezpłatne.