Weekend Wyborczej

Sobota, 6 grudnia 2025
wicenaczelny Gazety Wyborczej
Mam dojmujące wrażenie, że Europa i Ameryka są obecnie jak małżeństwo, którego nic już nie spaja. Nie ma miłości, nie ma wspólnych zainteresowań, nie ma życzliwości... Jest obojętność, w zasadzie chłód. Zostało też przyzwyczajenie i jakieś rytuały. Można odnieść wrażenie, że jedna i druga strona tylko czeka, by to partner wyprowadził się z mieszkania i zapowiedział rozwód. A skoro czekanie się na wyczekiwany koniec się przedłuża, to zaczynają się złośliwości i prowokacje.

Nie wiem, czy doktrynę bezpieczeństwa, którą właśnie opublikował Biały Dom należy uznać za prowokację czy już za rozwódZ jednej strony trudno ten dokument uznawać za doktrynę, bo to typowa prawicowa publicystyka. Dużo pustosłowia, mnóstwo fobii i górnolotnych zapowiedzi. Z drugiej jednak strony, mocarstwo nuklearne, które gwarantuje nasze bezpieczeństwo, uznało za stosowane zapowiedzieć, że będzie niszczyć wspólnotę, do której należy Polska i będzie traktować kraje Europy, jak kolonie: mieszać się do ich wewnętrznych spraw i je bezwzględnie doić.

Publicystyka czy nie, te zapowiedzi brzmią bardzo groźnie. I co gorsza mają w Europie - także w naszym kraju - zwolenników. Trzysta lat temu Targowiczanie sprzedali się Rosji. Ich następcy - przypominają się słowa Jarosława Kaczyńskiego  o "genie zdrady" - chcą sprzedać się Donaldowi Trumpowi.

Czyli także Rosji...
   
To dzięki osobom, które subskrybują Wyborcza.pl, możemy tworzyć nie tylko ten newsletter, ale też reportaże, wywiady i śledztwa. Dziękujemy! Jeśli jeszcze nie masz prenumeraty cyfrowej, sprawdź aktualne promocje TUTAJ.
TEMATY DNIA
NIE PRZEGAP