- Długo zwlekałem, poczułem, że nadszedł czas - mówi Donald Trump.
Po raz pierwszy administracja USA pod jego rządami nałożyła sankcje na Rosję. To blokujące sankcje na rosyjski koncern naftowy Rosnieft i 28 jego spółek zajmujących się eksploatacją złóż i przerobem ropy naftowej oraz na koncern Łukoil i sześć jego spółek.
W praktyce oznacza to, że
Amerykanie nie mogą robić żadnych interesów z tymi koncernami i nie mogą one prowadzić rozliczeń w dolarach, głównej walucie światowej branży naftowej. Utrzymywane jeszcze relacje biznesowe z rosyjskimi gigantami naftowymi mają zakończyć się w ciągu miesiąca.
Więcej w tekście Andrzeja Kublika. A o
fatalnej sytuacji rosyjskiego budżetu Andrzej pisał wczoraj.
Jeszcze dziś także UE ma ogłosić 19. pakiet sankcji wobec Rosji.
Jeśli mowa o Unii, to szykują się zmiany dla kierowców. Wszystko po to, by
wyjazd za granicę nie wiązał się z bezkarnością na drodze. Unia ma ambitny cel: zero śmiertelnych wypadków d0 2050 i ma temu służyć ujednolicenie zasad ruchu drogowego w państwach członkowskich. Parlament Europejski właśnie przyjął nową dyrektywę w sprawie praw jazdy,
a opisuje ją Karolina Chojnacka.
Kraje UE będą wymieniały się informacjami na temat cofnięcia, zawieszenia lub ograniczenia uprawnień do kierowania pojazdami za poważne wykroczenia, jak np. jazda pod wpływem alkoholu czy z nadmierną prędkością. Docelowo prawo jazdy ma być cyfrowe.
Zmienią się także zasady szkolenia i nadzoru nad początkującymi kierowcami.
Kompletnie poza regulacją pozostaje sfera naruszania prywatności dzieci, które same nic przecież nie mogą w tej sprawie zrobić.
Słabym ogniwem są przedszkola. Już 63 proc. takich placówek ma konta na Facebooku, a wiele z nich traktuje je jako swego rodzaju dziennik, strumień zdjęć wychowanków płynie nieprzerwanie. A na nich: czterolatki robią pokaz mody, kilkulatki w bikini, dzieci przebrane za koty piją mleko z miseczek.
Tekst Marii Korcz podważa to, do czego być może zbyt wielu z nas po prostu się przyzwyczaiło.