Szanowny Panie,

kilka dni temu na Pana skrzynkę trafiła wiadomość od Prezesa Instytutu Ordo Iuris mec. Jerzego Kwaśniewskiego, który pisał Panu o połączeniu sił Instytutu Ordo Iuris ze Stowarzyszeniem Fidei Defensor, którego Prezes dołączył w październiku do naszego zespołu, by wzmocnić naszą skuteczność w obronie chrześcijan w Polsce.

W wiadomości, którą załączam Panu poniżej, Prezes Ordo Iuris pisał także o rządowych represjach, których ofiarą padło zarówno Stowarzyszenie Fidei Defensor, jak i sam Adam Surmacz.

Zachęcając Pana bardzo serdecznie do przeczytania poniższej wiadomości – jeśli jeszcze nie udało się Panu tego zrobić – chciałbym jednocześnie polecić Panu wyczerpującą rozmowę, którą przeprowadziłem osobiście z Adamem Surmaczem i która pojawiła się dzisiaj na naszym kanale w serwisie YouTube.

Adam Surmacz opowiada w niej o działalności Fidei Defensor, ale także o tym, jak służby weszły do jego domu o 6 nad ranem i aresztowały go w obecności jego dzieci; o trzymiesięcznym pobycie w celi, w której wcześniej przetrzymywano ks. Michała Olszewskiego; o wszystkich rządowych represjach, które całkowicie uniemożliwiły dalszą działalność Fidei Defensor oraz o przyszłości – o tym, jak będzie wyglądać współpraca Instytutu Ordo Iuris ze Stowarzyszeniem Fidei Defensor, o naszych planach, celach i ambicjach.

Jednocześnie bardzo Pana zachęcam do udzielenia wsparcia na wspólną działalność Instytutu Ordo Iuris oraz Stowarzyszenia Fidei Defensor.

To właśnie dzięki bezinteresownej hojności ludzi takich jak Pan – tysięcy naszych Przyjaciół i Darczyńców – Instytut Ordo Iuris może cieszyć się pełną niezależnością, dzięki której rząd nie jest w stanie nas zniszczyć podobnymi represjami. Dzięki niej nadal możemy skutecznie walczyć w obronie najdroższych nam i Panu wartości.

Co więcej – dzięki wsparciu ludzi takich jak Pan, jesteśmy dziś wręcz azylem bezpieczeństwa dla organizacji takich jak Fidei Defensor, którym możemy pomagać w obliczu rządowych represji.

Nie byłoby to możliwe bez naszych Darczyńców i członków Kręgu Przyjaciół Ordo Iuris.

Dlatego będziemy Panu wdzięczni za każdą darowiznę przeznaczoną na naszą działalność.

Z wyrazami szacunku

Temat: Stowarzyszenie Fidei Defensor dołącza do Ordo Iuris!

Data: poniedziałek, 6 października 2025 r., godz. 22:49:45

Nadawca: Jerzy Kwaśniewski Ordo Iuris

Adresat: nie@podam.pl

Szanowny Panie,

przez Polskę przetacza się nowa fala antychrześcijańskiej agresji. Głośne profanacje figur świętych, niszczenie przydrożnych kapliczek i krzyży, ataki na kościoły, wiernych i duchownych. Zorganizowane szajki oszustów żerują na żeńskich zakonach. Zaczyna się skoordynowana kampania nienawiści Newsweeka i ONETu przeciwko zasłużonemu, warszawskiemu Liceum Nazaretanek. Nie ma tygodnia bez kolejnych ataków i niezbędnych interwencji w obronie ofiar.

Do działań dołącza rząd. Minister Edukacji bezprawnie odmawia katolickim rodzinom normalnego statusu religii w szkołach, a premier hołubi w partyjnych szeregach polityków dopuszczających się zakłócania Mszy Świętej czy otwarcie drwiących z wiary. Dobrze pamiętamy, że to przedstawiciele rządu Donalda Tuska grozili nam „opiłowywaniem” chrześcijan z wydumanych przywilejów.

Dzisiaj mam bardzo ważny powód, by zwrócić się do Pana o szczególne wsparcie ochrony chrześcijan. Ten obszar naszej działalności został bowiem znacząco wzmocniony, na przekór zorganizowanej kampanii agresji i nienawiści. Za tym krokiem idą nowe koszty, ale nie możemy uchylić się od obrony najcenniejszych wartości.

Naszym najnowszym ruchem uderzamy w rządową politykę pobłażliwości wobec antychrześcijańskiej przemocy i nienawiści. Łączymy siły ze stowarzyszeniem FIDEI DEFENSOR – Centrum Monitoringu Chrystianofobii, które przez ostatnie dwa lata jest systematycznie szykanowane, a jego eksperci przetrzymywani w „aresztach wydobywczych”. Podajemy rękę FIDEI DEFENSOR właśnie wtedy, gdy rząd Donalda Tuska postawił sobie za cel zniszczyć to dzieło i... niemal mu się udało!

Wszyscy słyszeliśmy o bezpodstawnym przetrzymywaniu i rażąco niehumanitarnym traktowaniu ks. Michała Olszewskiego. Nie był on jednak jedyną ofiarą „aresztów wydobywczych”. Reżimowe ostrze uderzyło również w Stowarzyszenie FIDEI DEFENSOR, które od 6 lat odważnie broniło praw chrześcijan i wolności sumienia oraz nieustępliwie walczyło o przykładne ukaranie winnych aktom antychrześcijańskiej agresji.

O bezwzględności rządowych represji przekonał się osobiście prezes Fidei Defensor Adam Surmacz, który spędził trzy miesiące w tej samej celi więziennej, w której wcześniej przetrzymano Ks. Michała Olszewskiego. Adam został poddany bezprawnym represjom w postaci absolutnej izolacji, całodobowego monitoringu oraz utrudniania kontaktu z rodziną i adwokatem. Odmówiono mu nawet prawa do modlitwy w więziennej kaplicy i uczestnictwa we Mszy Świętej z innymi współwięźniami. Widać wyraźnie, że procedury działania wobec ks. Olszewskiego nie były przypadkiem – zastosowano je bez zmian wobec szefa FIDEI DEFENSOR, podobnie jak wobec innych, współczesnych politycznych więźniów.

W czasie jego osadzenia FIDEI DEFENSOR był już niszczony przez skoordynowane działania CBA, ABW, prokuratorów, kontrole rządowe, którym towarzyszyły blokady kont organizacji i jej ekspertów. Piękna, kilkuletnia historia skutecznej działalności miała się skończyć.

Nie mogliśmy na to pozwolić. Gdy definiowaliśmy sześć kluczowych obszarów działalności Ordo Iuris, nasi Sympatycy podpowiadali w ankietach, że nie możemy zapomnieć o obronie chrześcijan i miejsc kultu. Dlatego podjęliśmy decyzję, by podać pomocną dłoń ekspertom FIDEI DEFENSOR. Ich doświadczenie, ich silne kanały komunikacji w mediach społecznościowych, ich siła społecznego oddziaływania – od dzisiaj będą realizować wspólną misję w ramach programu „W obronie chrześcijan!” Instytutu Ordo Iuris.

Od razu przystąpiliśmy do wspólnych działań. 12 września w Mieścisku w Wielkopolsce agresywny, półnagi mężczyzna w niezwykle brutalny sposób zakłócił sprawowanie wieczornej Mszy Świętej. Napastnik wtargnął do kościoła, podszedł do ołtarza, zaatakował proboszcza sprawującego Eucharystię, zdemolował ołtarz, zniszczył krzyż i rzucił mikrofonem w wiernych, którzy z przerażeniem zaczęli opuszczać kościół. Podczas ataku agresor wykrzykiwał wulgarne słowa.

Natychmiast zaoferowaliśmy proboszczowi, który padł ofiarą ataku, pomoc prawną. Jesteśmy już w kontakcie z prokuraturą oraz odbyliśmy spotkanie z przewodniczącą rady miasta. Równolegle do interwencji prawnej, postanowiliśmy wywrzeć presję na lokalnych polityków. Specjalna petycja do rady miasta i burmistrza gromadzi podpisy obywateli, którzy domagają się oficjalnego potępienia aktu agresji. Dokument podpisany przez blisko 5,5 tys. osób przedstawiliśmy przewodniczącej rady miasta. Dość obojętności władz samorządowych wobec agresji wymierzonej w katolików i miejsca kultu.

Od dawna irytowało mnie, że władze publiczne, które reagują potępieniem, gdy dochodzi do najmniejszych ataków na świątynie innych religii, pozostają bierne wobec rażących przypadków bezpośredniej przemocy i nienawistnej agresji wobec katolików. Wraz z dołączeniem do Ordo Iuris ekspertów FIDEI DEFENSOR mamy wreszcie potencjał, by coś z tym zrobić.

Odpowiedzią będzie nacisk społeczny, który przerodzi się w oddolną kontrolę polityków samorządowych, lokalnych struktur Policji i prokuratorów. Trzeba patrzeć im na ręce! To będzie zadanie wzmocnionego zespołu programu „W obronie chrześcijan!” współtworzonego przez zespół FIDEI DEFENSOR. Nie będę ukrywał, że mocno zainspirowały nas skuteczne działania organizacji żydowskich w obronie synagog i cmentarzy. Nie możemy być gorsi.

Prawnicy Instytutu Ordo Iuris będą też kontynuować prowadzenie dziesiątek spraw dotyczących antychrześcijańskiej agresji, w które zaangażowane było do tej pory Stowarzyszenie Fidei Defensor.

W ostatnich miesiącach wielokrotnie przekonaliśmy się o tym, jak ważna jest współpraca. To dzięki modelowej współpracy Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły (KROPS) doprowadziliśmy do kompromitującej porażki projekt „edukacji zdrowotnej” Barbary Nowackiej. To dzięki współpracy z ze Stowarzyszeniem Katechetów Świeckich, Sejm RP przyjął w pierwszym czytaniu ustawę zakładającą przywrócenie dwóch godzin katechezy w szkole, powrót ocen z religii na świadectwo, ich wliczanie do średniej ocen oraz prawo uczniów uczęszczających na religię do zwolnienia z zajęć na rekolekcje wielkopostne.

To dzięki trwającej już niemal dwa lata ścisłej współpracy Ordo Iuris z Centrum Życia i Rodziny, mogliśmy zwielokrotnić siłę presji wywieranej na polityków w sprawie obrony życia, rodziny i wolności. Razem zebraliśmy ponad 200 000 podpisów pod projektem „Stop narkotykowi pornografii”. Wspólne akcje „Zadzwoń do posła” kilkukrotnie przeważyły szale zwycięstwa w sprawie życia i rodziny. Wspólnie wreszcie zorganizowaliśmy już 100 spotkań z ekspertami Instytutu Ordo Iuris i Centrum Życia i Rodziny w całej Polsce. Za każdym razem pomagając w budowie silnego i świadomego poparcia Polaków dla życia, rodziny, wolności i narodowej suwerenności.

Każde współdziałanie wpływa też bezpośrednio na liczbę Polaków, do których możemy wspólnie docierać. Połączenie sił z Centrum Życia i Rodziny sprawiło, że dziś nasze newslettery docierają łącznie do miliona Polaków. Teraz będzie mogło dołączyć do nich ponad 300 000 osób, które obserwowały skuteczne kampanie Stowarzyszenia Fidei Defensor.

Obserwując dyskryminacyjną wobec chrześcijan politykę rządu oraz spodziewając się masowej, przymusowej relokacji obcych kulturowo migrantów, możemy być pewni tego, że obrona chrześcijan, naszych kościołów, miejsc kultu oraz praw osób wierzących musi wejść na nowy poziom skuteczności i systematyczności.

Aby to było możliwe łączymy siły z ekspertami FIDEI DEFENSOR. Ale potrzebujemy też Pana pomocy. Bez Pana finansowego wsparcia nawet najlepsze plany i najbardziej potrzebne interwencje nie będą mogły się ziścić. A ofiary pozostaną bez pomocy.

Stowarzyszenie Fidei Defensor to organizacja, która od 2019 roku broni w naszej Ojczyźnie wolności wyznania i sumienia, chrześcijańskiej tożsamości naszego Narodu oraz walczy o ukaranie sprawców antychrześcijańskiej agresji, świadcząc ofiarom pomoc prawną. Od tego czasu Fidei Defensor zainicjował wszczęcie przez prokuraturę blisko 130 spraw dotyczących ataków na chrześcijan.

Nasi partnerzy interweniowali między innymi w sprawie dewastacji pomnika dzieci nienarodzonych na cmentarzu w Brzezówce, oblania fekaliami figurki Najświętszej Maryi Panny w Damasławku, znieważenia kapliczki Matki Bożej Fatimskiej i Matki Bożej Niepokalanie Poczętej przy parafii pw. Matki Bożej Jasnogórskiej w Szczecinie, gdzie namalowano satanistyczne znaki czerwonym sprayem czy zniszczenia krzyża ustawionego przy tablicy upamiętniającej ofiary systemu komunistycznego i stanu wojennego na Placu Grunwaldzkim w Szczecinie.

Dzięki interwencji Fidei Defensor przed sądem stanął także między innymi mężczyzna, który podczas proaborcyjnego marszu w Szczecinie paradował z wulgarnym obrazem przedstawiającym krzyż wpisany w drogi rodne kobiety, sprawca podpalenia przydrożnych krzyży stojących przy drodze wojewódzkiej w Piątkowcu czy trójka 20-latków, którzy zamieścili na ścianach kościoła w Otwocku wulgarne napisy.

Fidei Defensor opublikował także 4 raporty – dotyczące rosnącej chrystianofobii w Polsce oraz szereg innych, drobnych publikacji na temat współczesnego oblicza prześladowań chrześcijan.

Ponadto Fidei Defensor zainicjowało akcję „W obronie chrześcijan”, w ramach której do sejmu trafił obywatelski projekt ustawy mającej podnieść prawną ochronę chrześcijan w Polsce, umożliwiając skuteczne karanie sprawców znieważania miejsc i przedmiotów kultu.

Wobec niszczenia FIDEI DEFENSOR przez rząd, wielu katolików pozostałoby bez pomocy. Musimy dalej współdziałać, a dzięki programowi „W obronie chrześcijan” doświadczeni eksperci FIDEI DEFENSOR mogą kontynuować swą misję razem z zespołem Ordo Iuris.

Doświadczenie FIDEI DEFENSOR doskonale pasuje do naszych własnych osiągnięć i metod pracy. Prawnicy Ordo Iuris od lat konsekwentnie i z sukcesami bronią wolności wyznania i praw ludzi wierzących w Polsce. W czerwcu doprowadziliśmy do uznania proaborcyjnych aktywistów, którzy w 2020 roku zakłócili niedzielną Mszę św. w poznańskiej katedrze, za winnych popełnienia przestępstwa złośliwego przeszkadzania w akcie kultu religijnego.

Prowokatorzy uniemożliwili odprawianie Mszy świętej, krzycząc, klaskając i rozrzucając proaborcyjne ulotki. Na prośby księdza o zaprzestanie demonstracji, uszanowanie miejsca świętego i sprawowanej liturgii, jej uczestnicy odpowiedzieli proaborcyjnymi okrzykami. Wskutek ich działań Msza św. została przerwana. Początkowo sąd uniewinnił aktywistów, jednak po złożonej przez prokuraturę apelacji sąd drugiej instancji przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.

Włączyliśmy się do sprawy jako organizacja społeczna, a sąd uznając słuszność naszych argumentów, uznał działaczy proaborcyjnych za winnych złośliwego przeszkadzania w Mszy św. W uzasadnieniu sąd stwierdził, że zachowanie oskarżonych cechowało się lekceważeniem wobec uczuć religijnych wiernych. Ponieważ protest nie miał charakteru agresywnego, sąd warunkowo umorzył postępowanie, nakazując jednocześnie wszystkim oskarżonym zapłacenie po 1 000 zł świadczenia pieniężnego na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej i pokrycie kosztów postępowania.

Interweniowaliśmy także, gdy wykładowca „queer studies” na Uniwersytecie Warszawskim dr hab. Jacek Kochanowski wulgarnie wyzywał katolików na swoim profilu w serwisie X, nazywając wyznawców Chrystusa: „katolskimi bydlakami” oraz deklarując chęć zwalczania „katotalibów”. Kochanowski nazwał polskich biskupów „idiotami”, a prawo chroniące życie dzieci nienarodzonych określił mianem „bandyckiego” i „barbarzyńskiego”, gdyż według niego „aborcja w fazie przedpłodowej jest zabiegiem o takiej samej moralnej wartości, jak wyrwanie zęba”. Sprzeciwiając się używaniu tego rodzaju języka na polskich uniwersytetach, złożyliśmy w tej sprawie zawiadomienie do rektora UW. Wskazaliśmy,