a jak bedzie mialo co drugie dziecko ojca w wiezieniu to tez powiesz chlopu zeby sie bandytka zajal ?
co to za argument ze co drugie dziecko bezmyslnie zronione przez nieodpowiedzialnych ludzi ? ma byc od tego szczesliwe bo inne dzieci tez nie maja ojca ?
kiedys na wioskach to co drugie dziecko mialo ojca pijak stad teraz mamy kraj meneli
Zranione, haha. Zranić dziecko można tylko przemocą fizyczną czy psychiczną albo pozostawieniem go, a nie samym rozwodem, nie bądź śmieszny. Jeżeli faktycznie co drugie miałoby starego w więżniu - no to tak, stałoby się wtedy to "normą" czy by Ci się to spodobało czy nie. Tylko nie wiem co to ma do zachęcania.