a co miałby się tak pochopnie decydować na dzieci po kilku latach?
a jak za 15 lat babka odejdzie?
to przecież byłby dowód, że ona nie miała intuicji, a on rozumu
lepiej poczekać na spokojnie te 20 lat i wtedy będzie wiedział, że 18 lat wcześniej mógł się zdecydować z nią na dziecko