Urlop, cisza, natura… i coś kreatywnego dla duszy i ciała
 
 

Cześć Czytamaniaku,

czy potrafisz jeszcze nic nie musieć i po prostu... być? Z dala od zgiełku, z kubkiem ulubionego napoju, w cieniu drzew - dokładnie tam, gdzie relaks spotyka kreatywność.

Zabrałam w walizkę książkę (oczywiście!), ale też coś więcej. Coś, co odpręża równie skutecznie jak dobra powieść.

 

Oto mój przepis na idealny urlop