Cześć,
Zawsze byłam wzorową żoną. Do dziś.
Nazywam się Martina, mam 30 lat. Mój mąż uważa, że po pięciu latach małżeństwa namiętność to luksus.
A ja... chcę sobie udowodnić, że nadal jestem zdolna do szalonych działań.
Jeśli Ty też chcesz na chwilę zapomnieć o zasadach - założyłam tymczasowy
PROFIL.
Tylko nie odpowiadaj mi tutaj, to mój służbowy e-mail, pisz tam bezpośrednio, spędzam tam więcej czasu.
Mam nadzieję, że się nie przestraszysz i nie napiszesz!