Po prostu od czasu do czasu spotykałam faceta na kursie tańca i czasem rozmawialismy
Ja pisywałem tutaj, że kursy to dobre miejsce na zakochiwanie się.
Ja raz poszedłem na 2-tygodniowy kurs. We wtorek poznałem dziewczynę, a od piątku my zaczęliśmy się odprowadzać do rostaju dróg i wtedy zaczęło iskrzeć. (historia z 2009 roku, a nie, że teraz)
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'Zakochał się ktoś z was kiedyś nagle'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.