Mnie się uczepiłaś, że stale wspominam o swojej starości. Nieprawda, dużo częściej ludzi mi wytykaj, że jestem z ubiegłego stulecia. Pośrednio czy wprost, jednak wytykają.
Ty z kolei mocno kokietujesz z tym swoim brzydkim wyglądem i figurą.
A po co mam kokietować? Piszę jak jest i tyle. Sama powiedziałaś w jakiej długości sukniach chodzę, to nie jest bez powodu. Z pozytywów figury to mam tylko wcięcie w talii. Ale co mi po nim jak bebzon odstaje.
Otrzymałeś tę wiadomość, ponieważ obserwujesz Temat 'Najlepiej poznawać kobiety tam gdzie są bez makijażu'.
Chcesz zrezygnować z otrzymywania takich wiadomości e-mail? Przestań obserwować lub dostosuj swoje preferencje.