Bo atrakcyjny mężczyzna to wysoki, pewny siebie, zaradny, radosny, odważny, przystojny, przedsiębiorczy, zdrowy, o wysokim statusie, inteligentny, o silnym charakterze itp itd, czyli mający po 1 jednocześnie wiele pozytywnych cech, po 2 cech bardzo przydatnych w radzeniu sobie w życiu i po 3 cech, które bardzo trudno wypracować, a niektórych nie da się zmienić (wzrost)
Natomiast atrakcyjna kobieta, to przede wszystkim o zgrabnym ciele i ładnej twarzy, reszta też się liczy, ale jeśli kobieta robi piorunujące wrażenie wyglądem, to jest większość jej sukcesu, a jeśli wygląda beznadziejnie, to choćby stawała na rzęsach, będzie w zasadzie niewidzialna
I nie mówcie, że tylko ja jestem tak płytki, bo większość mężczyzn, i kobiet również, ocenia kobiety głównie po wyglądzie
Ale z tego wynika, że atrakcyjna kobieta to jak słabo wyposażone technicznie, ale np AUDI, a nieatrakcyjna kobieta to jak super wyposażona technicznie, ale tylko SKODA, mimo, że oba te samochody są wyprodukowane w tej samej fabryce z tych samych części, tylko mają inny znaczek (twarz) i inny design (sylwetka)
Natomiast atrakcyjny mężczyzna to jak najlepszy model AUDI, z najlepszym silnikiem, z najlepszym wyposażeniem, model bezawaryjny, w najlepszym kolorze, z najlepszą tapicerką, bez wad ukrytych, bezwypadkowy, z dywanikami, perfumami i breloczkiem w gratisie :D
Natomiast nieatrakcyjny mężczyzna to jak nieudany model samochodu, który może nawet wyglądać w miarę, może być nawet markowy, ale ma wiele usterek fabrycznych, niską trwałość, wady ukryte, powypadkowy, po powodzi, naprawiany przez mechanika partacza, z rdzewiejącym podwoziem, progami, z nieoryginalnymi częściami, z łysymi oponami, zatankowany złym paliwem itp, czyli w zasadzie samochód bez wartości, na złom, który do niczego się nie nadaje, jest tylko obciążeniem i źródłem nerwów dla właściciela, w każdej chwili może się zepsuć w środku trasy w lesie, a nawet stwarza wysokie zagrożenie wypadkiem, że wpadnie w poślizg, że koło mu samo wystrzeli, a w razie stłuczki nie uchroni pasażerów
Trzeba tu przyznać, że faktycznie mężczyźni generalnie oceniają kobiety o wiele bardziej niesprawiedliwie i płytko, chociaż nie jest to ich winą, tylko natury i ewolucji, według której u kobiety ważny jest przede wszystkim wygląd, a u mężczyzny cała masa cech
|