Drugie, fatalne rozdanie KPO w kulturze
Zły regulamin II rozdania środków z Krajowego Planu Odbudowy w kulturze i brak pełnej perspektywy oceny dotacji, jakiej nie mogły dokonać trzyosobowe Komitety Selekcyjne działające niezależenie od siebie, sprawiły, że jedna fundacja dostała 855 tys. zł, a obiecujące projekty nic.
– Nie wiem po co zaproszono nas, fachowców do oceny i pracy w Komitetach Selekcyjnych, kiedy nie brano pod uwagę oceny, tylko pieczątki i inne urzędowe kwestie – mówi jeden z oceniających. To kolejny dowód braku kompetencji osób odpowiedzialnych za politykę kulturalną.
Zapraszamy też do lektury tekstu o muzycznych planach Dawida Podsiadły i przebiegu niezwykle mocnego konkursu Festiwalu Weneckiego.