Cześć,
 
Jestem tu dopiero 48 godzin, a już czuję, że te puste wieczory ciągną się w nieskończoność.
W moim pokoju jest za cicho, a w hotelowym barze za samotnie.
Mam na imię Solène. Nie szukam obietnic - tylko ciepłych dłoni, ciekawej rozmowy i kilku godzin,
kiedy mogę zapomnieć, że jutro znowu muszę jechać na lotnisko.
Jeśli chcesz umilić mi krótką wizytę - odpisz na ten list.
Po prostu nie tutaj, tylko na mój PROFIL, który stworzyłam specjalnie do takich spotkań.
Obiecuję, że przywitamy poranek z łatwością i bez zbędnych pytań.
Czekam na Ciebie!