Policjant przyciska krtań Dominika, później ekspert nazwie chwyt 'niebezpiecznym'. Przypadkowy świadek odciąga rękę policjanta. - Ten pan uratował mi życie - mówi chłopak.
Kolejni poszukiwacze twierdzą, że znaleźli część nazistowskiego pociągu z czasów II wojny światowej. Nadleśnictwo ze Świdnicy wydało zgodę na prace poszukiwawcze w chronionym starolesie.