Zgadniesz jakie?
 ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌ ‌
Prawdziwa historia. Jest rok 1984.

Tom Monaghan jest załamany. Lata wcześniej postanowił ze swoim bratem wykupić zadłużoną pizzerię i wyprowadzić ją na prostą.

Coś, co miało być ich wspólnym marzeniem okazało się niekończącym się źródłem zmartwień.

Przez pierwsze 8 miesięcy harował non-stop. Pracował tak długo i ciężko, że jego brat stwierdził, że nie da rady tak dłużej i wycofał się z interesu.

Tom został sam.

Szukając pomocy wszedł w partnerstwo.

Jednak po jakimś czasie od nawiązania współpracy wyszło, że jego partner robi więcej szkody w ich biznesie, niż pożytku. Do tego prawdopodobnie regularnie okrada Toma z zysków.

Na koniec dzięki sprytnie skonstruowanej umowie-pułapce zostawił Toma z długami, a sam wziął pieniądze za połowę firmy.

Koszmar.

To był moment, gdy prawnik Toma doradził mu ogłoszenie bankructwa.

Tom nie chciał o tym słyszeć. Postanowił pracować jeszcze więcej - pracował nieraz do 5:00 nad ranem.

Wiedział, że dłużej tak nie pociągnie, że dłuższa i cięższa praca nic mu nie da.

Zauważył jednak pewną rzecz.

Gdy klient zamawia pizzę z dostawą, to często nie jest to zaplanowany wcześniej posiłek na określoną godzinę, tylko impulsywna decyzja na zasadzie "Jestem teraz głodny, więc zamówię pizzę".

Klientowi zależy więc na tym, żeby pizza dotarła do niego jak najszybciej.

I wtedy pomyślał to jedno zdanie:

"A co gdyby zagwarantować klientowi, że dostarczymy mu pizzę w ciągu 30 minut, a jeśli nie, to ma ją za darmo?"

Brzmiało to trochę jak desperacka myśl szaleńca, ale po latach Tom skwitował:

"Skupienie się na tym było najlepszą decyzją w moim życiu."

Nic dziwnego.

Na skrzydłach tej jednej gwarancji, w kilka lat jego biznes urósł do 5000 lokali!
Zdjęcie promocji "W 30 minut albo za darmo"
Tak właśnie wyglądała wyboista historia globalnej sieci pizzerii Domino’s.

Tom Monaghan wpadł na jeden prosty pomysł, który diametralnie odmienił losy całego biznesu i zrobił z niego multimilionera.

Przy czym przyznasz pewnie, że ten pomysł nie brzmi jakoś... nieosiągalnie.

To nie fizyka kwantowa. Właściwie to każdy mógł na niego wpaść.


Fakt jest taki, że:

Często jesteśmy zaledwie jedną myśl od czegoś rewolucyjnego.

Często nie potrzeba dodatkowej wiedzy, umiejętności ani doświadczeń.

Potrzeba tylko tej jednej myśli...

Gdybyś chciał zwiększyć szansę, że taka myśl się u Ciebie pojawi, to tutaj zebrałem 4 naukowo potwierdzone metody na zwiększenie swoich zdolności umysłowych.

Korzysta z nich wielu znanych sportowców i przedsiębiorców (w nagraniu zobaczysz kilka znanych twarzy).

Osobiście wykorzystuję każdą z tych 4 metod i wiele im zawdzięczam.

Polecam.

Do usłyszenia,
Damian Redmer




Otrzymałeś tego emaila w ramach newslettera Rozwojowca. Gdybyś chciał się z niego wypisać, kliknij tutaj: Nie chcę już otrzymywać newslettera.

Email wysłany do adam@podam.pl przez Wydawnictwo Rozwojowiec Damian Redmer, ul. Limby 4/3, 71-784 Szczecin, Polska 


Gdybyś chciał bezwzględnie zakazać nam wysyłania Tobie jakichkolwiek emaili - nawet tych kluczowych dla funkcjonowania produktów i usług, które u nas kupiłeś - kliknij tutaj.